Kocha mnie, a jest z innym

nieszczesliwy_kamil

Witam, na imię Kamil mam prawie 18 lat i mam złamane serce... Opowiem jak to było. Dostałem się do technikum samochodowego i było wszystko dobrze... poznałem tam w klasie dużo nowych ludzi miedzy innymi Agnieszkę. Spodobała mi się wiec zaprosiłem ja na rajd samochodowy żeby się zbliżyć do niej. Było zajebiście, pisaliśmy ze sobą, spotkaliśmy się i na 4 spotkaniu pocałowaliśmy się... było ekstra... wiec się zapytałem czy bd ze mną, a Ona powiedziała ze ma chłopaka, ale potrzebuje czasu... wiec dałem jej tego czasu. Spotkaliśmy się, całowaliśmy i skończyliśmy w łóżku. Wiec bylem pełen nadziej. Na koniec spotkania powiedziała mi ze mam list na biurku... szybko przyjechałem do domu i go czytam... na końcu było napisane ze mnie przeprasza i ze się kiedyś może nam uda... załamałem się.. ciąłem się, pod auto prawie wpadłem... napisała mi jeszcze w liście ze kocha mnie i jego. Gdy się dowiedziała od kumpla ze Wisze na linie to zadzwoniła do mnie i ze mam poczekać jeszcze chwile bo przyjedzie do mnie. I przyjechała o 23 była u mnie, wtuliła się we mnie płakała i powiedziała ze nie chce mnie stracić... a gdy z nią pisze i mowie jej ze tęsknie za nią to odpisuje mi ze tez tęskni za mną i ze chciała by się przytulic i pocałować mnie... pomóżcie mi... nie śpię już z 4 noce, nic nie jem, szkole zawalam... już nie wiem co mam robić Sad