| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nikuś
Gość
|
 Wysłany: Czw 22:27, 05 Kwi 2007 Temat postu: Co mam zrobic zeby go odzyskac |
|
|
Co mam zrobic zeby go odzyskac ?? Nie potrafie zyc bez niego  3 miesiace temu poznalam super chlopaka ...w sumie to chodzilismy razem do jednej sql tylko ze on do innej klasy . Poznalismy sie na imprezie na ktorej bawilismy sie caly czas razem. Pozniej po imprezie po paru dniach bylismy juz razem. Powtarzal mi ze mu sie bardzo podobam i takie tam . Jednak po jakims czasie chcial zerwac bo wyjezdza za granice w sierpniu. Jednak nie rozstalismy sie . Powiedzial ze przyciagam go jak magnez ze czuje cos do mnie i nie potrafi mi powiedziec prosto w oczy ze to koniec. Jednak po 2 tyg napisal mi sms'a ze " to koniec tak bedzie lepiej nie pytaj dlaczego prosze uszanuj" kiedy to przeczytalam czulam jak swiat rozpada mi sie na kawalki. Chce go bardzo odzyskac!! Ostatnio rozmawialam z nim zapytalam sie o powod powiedzial ze ma problemy i ze nie chce mnie ranic ze nie chodzi o zadna inna laske. Jak z nim rozmawialam powiedzial ze nadal mu sie bardzo podobam ze nie zmienil uczuc.. i gdybym powiedziala zeby wrocil nie potrafil by mi odmowic powiedziec nie...!! Teraz jak z nim utrzymuje kontakt kolezenski ...na gg pisze mi buzki i w ogole....
Chce sie z nim spotkac i pogadac tylko za bardzo nie wiem co mam mu powiedziec...co zrobic zeby byl ze mna bo ja nie potrafie zyc bez niego . Nie obchodza mnie jego problemy...i to ze bede cierpiec jak cos sie stanie..TEraz jeszcze bardziej cierpie wiedzac ze go stracilam...
Prosze was o rade czy mam walczyc i skad wziasc sily do walki i jak go przekonac zeby do mnie wrocil ??
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Paulina
Gość
|
| Wysłany: Nie 23:13, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Moim zdaniem powinnas walczyc tymbardziej ze wiesz ze on sie kocha:)nie poddawaj sie nie pomelnij takiego samego bledy jak ja bo bedziesz alowac
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nikuś
Gość
|
| Wysłany: Pon 16:53, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Wiem postanowilam walczyc ale czy cos z tego wyjdzie to nie wiem...;/ Dzis napisalam mu list w ktorym wyznalam ze go kocham i ze cierpie kiedy musze zyc bez niego . Wole sprobowac miec jakos nadzieje .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Daria 16
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:20, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
|
Moim zdaniem powinnas nim porozmawiac powiedziec mu co do niego cujesz i ze nie obchodzi cie to czy bedziesz cierpiec bo chcesz byc z nim i przy nim cierpisz teraz jeszcze bardziej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
