Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:24, 27 Cze 2006 Temat postu: historia miłości prawdziwej |
|
|
[color=brown][color=brown]a więc jeszcze dwa dni temu byłam szczęśliwa....hmmm dwa dni póżniej ktoś umarł, wyjechał, odszedł a znim czyjeś serce, złamane serce. Wszyscy piszą tu o jakichś małoletnich uczuciach. Ja płacze bo wiem że ominęło mnie coś co było jedyną rzeczą jak dawała mi kopa aby dalej żyć . Też kiedyś przeżywałam takie małostki jak wy niżej wpisani na forum a teraz to jest dla mnie śmieszne.Dwa dni temu opuściła mnie osoba która pokazała mi czym jest prawdziwa miłość i nauczyła mnie kochać. Mam 16 lat on miał 31 szkoda tylko że ja go kochałam a on oddał swe życie Bogu, wyjechał był w zakonie...po roku musiał wyjechać gdzieś indziej. Może dla was to wydaje się śmieszne ale ja czuję ze on choć w małym stopniu coś czuł. Moze gdybym urodziła się 15 lat wcześniej ?? wtedy nie byłoby za późno, poznalibyśmy się, być może nie przyjął by ślubów. No i co jestem żałosna??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tuptus
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wszystkie sztucce lubia...
|
Wysłany: Czw 18:59, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
"Wszyscy piszą tu o jakichś małoletnich uczuciach." nie wiem skad to stwierdzenie, ale niech bedzie... niech bedzie ze twoja jest "dojrzala" Oczywiscie ze 16 lat to odpowiedni wiek na wielka "dojrzala" milosc i co za tym idzie malzenstwo
"Prawdziwa milosc poznaje sie nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania." Robert Paulet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|