Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.o.z
Gość
|
Wysłany: Nie 22:51, 08 Sty 2006 Temat postu: Historia nieszczęśliwej miłości. Pomocy!!! |
|
|
Kiedyś na lekcji, moja kumpela powiedziała mi że podobam sie dla pewnej dziewczyny. Wziełem to jako żart. Zawsze przechodząc obok uśmiechałem sie do Niej, a ona uśmiechała sie do mnie, aż pewnego dnia gdy powiedziałem jej cześć, Ona odpowiedziałą Spierd.... nie przejąłem sie tym zbyt, lecz po kilku tygodniach poczułęm coś do Niej. Od tamtej pory minęło już prawie 10 miesięcy, i w międzyczasie sytuacja sie poprawiała, do tego stopnia, że nawet ze mną porozmawiała. Chciałem sie z nią umówić, lecz Ona powiedziałą że niema czasu. Po kilku dniach zapytałęm sie Jej, czy mogli byśmy ze sobą spróbować. Ona poprosiła mnie o kilka dni na zastanowienie. czekałem dwa tygodnie, po czym spotkałęm ją przypadkiem, i powiedziałem, że jak ma powiedzieć nie, to niech to powie teraz, a niech nie trzyma mnie w nadzieji. Wtedy wykrzyknęłą ,,NIE!!!!!" bardzo sie załamałem, gdyż było już tak blisko, i nagle wszystko runeło. Od tamtej pory miną prawie miesiąc, i znowu sie do mnie nie odzywa. A ja gdy Ją widze w szkole to k.u.r.w.i.c.a mnie łapie, moge przenosic góry, ale to i tak nic by nie dało. Nigdy wcześniej nie czułem nic podobnego do żadniej innej dziewczyny. Wydaje mi sie że ją kocham, i mógłbym spędzic z nią każdą godzinę...minutę...sekundę mojego życia. Co mam zrobić?? POMOCY!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dziewczyna
Gość
|
Wysłany: Pon 22:41, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm nie jestem ekspertem ale uważam że to żadna miłość tylko fascynacja. Większość dziewczyn jest taka że zgadza się na prawie każdy związek jaki jej sie proponuje a ty znalazłeś opór być może pierwszy raz. I tu nie mogąc jej mieć ciągle o niej myslisz i cchesz ją mieć....Ja na twoim miejscu jak bym była to bym się rozglądneła za inna dziewczyną za taką która nie mówi spier* no ale cóż to do ciebie należy decyzja....
|
|
Powrót do góry |
|
|
thom
Gość
|
Wysłany: Pią 13:50, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
siemka,jezeli ona nic nie ma i nie chce miec do ciebie to nic na sile nie zrobisz,a przynajmniej wiesz ze jestes jej obojetny......mozesz jedynie ignorowac ja i pokazywac siebie z jak najlepszej strony....no i miec nadzieje ze to zauwazy,skoro macie byc razem to zauwazy ciebie napewno,wydaje mi sie za wszystko co sie dzieje jest juz z gory ustalone....ze tak ma byc a nie inaczej i my na to wplywu nie mamy,pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
humanistka
Gość
|
Wysłany: Pon 17:08, 16 Sty 2006 Temat postu: złamane serce |
|
|
Hm.... przeczytałam ten tekst i stwierdzam, ze zachowanie tej dziewczyny jest okropne! Chociaż nic do Ciebie nie czuje to nie powinna w taki sposób Cię traktować! Nikogo nie można zmusic do miłości ale sposób w jaki ona pokazuje swoją niechęć jest odrazający! Przede wszystkim pokazuje jaką jest pusta i bazduszną lalką! Pokazuje na jakim jest poziomie a z tego co piszesz wynika, że jest na bardzo niskim! Najlepszym lekarstwem na nieudaną miłość jest nowa miłość! Powinieneś poszukać sobie dziewczyny, która przede wszystkim na serce i widzi dużo więcej oprócz czubka swojego nosa! Pozdrawiam i życze powodzenia:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:40, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Daj sobie spokój... Dziecinada moim zdaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tigi40
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Wto 17:11, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Też uważam żebyś dał sobie z nią spokój... ona Cię niestety olewa... na dodatek jej kumpelka postąpiła nie fair że Cię okłamała.... hmm..... znajdź sobie inną...tak jak ja to zrobiłam....u mnie było jednak inaczej... miałam go... ale on kochał inną i mnie zdradzał... to dopiero boli... bo ja mogłam zrobić dla niego wszystko a on wzamian mi składał fałszywe uczucia.... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
***
Gość
|
Wysłany: Śro 16:55, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jezeli naprawde ja kochasz to napisz jej sms-a a jak ona wogole nie zareaguje na nirgo to nie zwracaj na nia uwagi pzrez jakies dwa tygodnie, moim zdaniem nie ma dziewczyny ktora by nie uzekl sms z cieplymi slowkami . po jakim czasie ona sama sie zacznie do ciebie usmichac i napewno ja zdobezdiesz. ale musisz jej dac czas i byc obojetny a ona wtedy zrozumie ze jak ty sie nia interesowales to bylo lepiej. pozdrowionka NAPEWNO WSZYSTKO BEDZOE DOBRZE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miska
Gość
|
Wysłany: Sob 22:33, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz co mysle ze powinienes jej pojechac ostro i dac do zrozumienia ze nie jest cudem swiata chociaz wiem ze ona dla ciebie jest wszystkim ale musisz jej pokazac ze nie jestes ciota ktura lata jak pies za dupa pokaz jej ze jestes silny !!! Pozdro :*:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika
Gość
|
Wysłany: Wto 15:39, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz co zrób najlepiej nie pokazuj jej ze zależy Ci naniej wtedy zacznie sie zastanawiać co ci jest ,że juz sie odkochałeś czy coś ??albo spróbuj do innej dziewczyny wtedy będzie zła chodź może nawet nic do ciebie nie czuje !!wiem bo sama jestem dziewczyną to na nas działa:)3maj sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Gość
|
Wysłany: Nie 0:12, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Witam. Miałem podobną sytuację, i ze swoich doświadczeń mogę ci powiedzieć, ze jesli sie postarasz uda ci się... Daj jej spokój narazie, a gdy się wszystko ustatkuje, zacznij jej pokazywać że coś do niej czujesz (tyko nie przecholuj) uśmiechnij sie do niej od czasu do czasu, napisz jakiegoś smsa, tylko pamiętaj zeby w tych smsach niebyło mowy o spotkaniach i twoich uczuciach. Bądz wytrwały. Ja za moją Moniką biegałem prawie dwa lata, i jestem z nią już ponad 1,5 roku... Pozdrowienia, i życzę powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:21, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Widze ze mamy jaszcze na tym swiecie normalnych ludzi...Dobrze radza...Ale wiesz,dzis pisza tak a jutro moze ich spotkac to samo.....Nie kochasz ja napewno ani nic w tym stylu.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
rysiek
Gość
|
Wysłany: Nie 22:27, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mi dziewczyna odpowiedziała spierdalaj, natychmiast dałbym sobie z nią spokój. Na szczęście w szkole do której chodze, nie ma takich chamskich i ordynarnych dziewczyn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania19
Gość
|
Wysłany: Czw 19:34, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm moim zdaniem ta dziewczyna jeszcze nie dorosła do miłosci znajdziesz ta jedyna a ona w tedy zobaczy co straciła pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|