Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Sob 21:15, 20 Paź 2007 Temat postu: :( smutno mi |
|
|
Witam wszyscy opsiujecie historie w której jest pełno miłości i żalu do tego co sie stało więc i ja się podziele wszytko zaczeło sie 19.10 2007. Asia zadzwonila domnie z samego rana jak się obudizla zawsze tak robilismy budzilismy się i mowilismy sobie dzien dobry ) az do wczoraj wczoraj dziwnie nam sie rozmwialo niewiedzialem co się dzieje po rozłączeniu się zerwalem się i pojechalem do niej. Gdy przuyjechalem nie bylo już witaj kochanie, ani buziaka, było tylko "myslisz że poprawisz tym swoja sytuacje" gdy zaczelismy na siebie krzyczeć i wytykać spobie swoje wady bo jedynie to było naszym ostatnio głownym, tematem Asia zaczeła wieksza uwage skupiać na tym co ja żle robie jak zle mówie itym podobne ... . rozpłakałem sie jak dziecko!! ponieważ kocham ją i jest dlamnie wsyztkim dzięki niej zaczpołem rozumieć co to jest szczęście i ile znaczy ta druga osoba ... dlaniej poświęcil bym wszystko !!Niejestem idealny ale nigdy nuiechialem skrzywdzić jej !! powiedzial ze potzrbuje czasu by sie zastanwic czy zatęskni czy to co czuła napoczątku wróci boje się , że ją utrace uwierzcie mi że pierwszy raz poczulem miłość !! mam za sobą zła przeszłość kłamstwa i głuipie inne wybryki. Kochała mnie za to jakim byłem i niewieze w to że to się dzieje !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mariusz
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Warszawy
|
Wysłany: Nie 10:05, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Twój smutek jest zrozumiały, wiele osób na tym forum to przeżywa. I to jest normalne w takiej sytuacji. J po kilku tygodniach doszedłem do wniosku, że czas przestać się katować wspomnieniami i rozmyślać "o mojej wielkiej miłości". Uświadomiłem sobie, że moja miłość ma sens jedynie wówczas gdy moja "druga połowa" będzie czuła to co ja. Zadałem sobie pytanie, czy chciałbym być z osobą, która nie jest pewna uczuć do mnie. Otóż nie, nie chciałbym. Dlatego mogę jedynie czekać i liczyć, że czas zmieni w sercu mojej Pani stosunek do mojej osoby. Zamierzam odnaleźć spokój i czas ten wykorzystać na rzeczy, na które wcześniej nie miałem czasu lub chęci. Z czasem może zacznę nowe życie. Nie będę dawał Ci rad bo sytuacja każdego jest inna. Dlatego trzymaj się i głowa go góry.
Pozdrawiam
M
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A.
Gość
|
Wysłany: Nie 10:17, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Mariuszem , prawdziwa milosc wszystko zwyciezy....powodzenia!:*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Nie 12:46, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuje wam ) alwe poczekam !! macie racje kazdy ma swoje problemy i przenajrozniejsze uczucia !! ja wierze w nią bo wiem że mimo wszsytko jestem w jej sercu ... !! i mysle ze ona czeka by sprobowac sparwdzic swoje serce ze bedzioe czekała kiedys namnie Dziekuje !! a co do wspomnien to jest ich masa i niemyslec onich to jest sztuka uwierzcie mi ta dziewczyna zrobila zemnie chodzacy ogien a raczej sam sie nim stalem z miłosci do niej !! wiec wybaczcie mi bede czekal ale i zzastosuje sie do waszych słów !!
Czy świat sie bardzo zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy wk....ni?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A.
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:31, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
obys wygral w tym boju....!:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LimakR
Gość
|
Wysłany: Pon 13:42, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam zalozenie takie. Jak Ania bedzie za mna bede bardzo szczesliwym czlowiekiem lecz jesli bedzie z kims innym a ta osoba da jej to czego ona oczekuje spelni sie czesc mojego marzenia. To bedzie bolalo wiem ale nie mam zamiaru robic scen. Milosc nie kieruje sie rozumem tylko sercem a me serce nalezy do Ani
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Pon 19:56, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
hm... Asia mi powiedizla bym przez jakis czas niemyslal o tym ale jak ?? ) przeciez sie nie da bynajmniej tak mi się wydaje, ale jest jedno ale Kocham ją i zrobie dlaniej wszystko dokładnie wszystko i uwierzcie mi albo nie ale bede walczyl tak jak mi kolega powiedzila nija ) bo jestem nim że tak powiem walczył do ostaniej kropli krwi bo sie nie poddam !! i dzis z nia rozm,wialem ma taki słotki głosik !! Tęskniie i kocham !! wiem że jezeli tak mowie to możecie poczuć ze jestem dziwny ale powiem wam jedno ... pooco w takim razie schodaizc sie z osoba ktora i tak bedzie miala wkoncu dosyc tego ... ja juz wiem ) by dostrzec to wkoncu ze i ty moglbys tak zrobic a nie robisz nawet gdy wiesz ze sie psuje bo zalerzy Ci i dwie osoby pwoinny sie roznić w zwiazku dlatego warto walczyć !! i być pewnym swego !! Dziekuje wam wszytskiom i nie boje sie powiedziec ze was polubiłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Wto 22:29, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Niespodziewwalem sie takiego obrotu sprawy niesttey musimy sie rozstac ale nie pwoeidziane jes ze na zawsze !! Asia powiedziala mi że nie czuje tego i przeprasza m,nie ze mnie krzywdzi, ja wierze całym sercem ze wniej coś siedzi jeszce miojego !! powiedizala ze zajmuje sie teraz szkołą i jest normalnie nie teskni zamną skupia sie na tym co jest dlaniej teraz najwarzniejsze i bardzo sie z tego ciesze !! mam andzieje ze wybaczy mi kiedys moje błedy flustracje czy nawet to ze bylem "łajzą" ... bardzo mi na niej zalerzy i nbęde czekał ! dniami i nocami na jej znak !! już bardzo tęsknie ! ! !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nadzieja
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:47, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Po tym w jaki sposob piszesz rzeczywiscie widac ze ci na niej bardzo zalezy. dziewczyna potrzebuje czasu, czasem tak jest, no dobrze moze to nie jest za komfortowa sytuacja i ciezko Ci z tym wszystkim ale widocznie ma powod, niekiedy jakies "dziwne wątpliwosci" nachodza nas niespodziewanie i tak jak nagle sie pojawily tak szybko znikają. Moja przyjaciolka byla z chlopakiem od dluzszego czasu, obydwoje dazyli sie uczuciem, spedzili ze soba cale wakacje i ona nagle po jakims czasie czula sie przytloczona tym wszystkim pozatym od jakiegos czasu rowniez bardzo czesto sie klocili. jakos tak nagle potrzebowala odetchnąć troche od tego wszystkiego. tamtem chlopak rowniez to przezywal bo myslal ze ja stracil. wielokrotnie prosil ja zeby przemyslala wszystko ze poczeka jak potrzeba i rzeczywiscie po 3 tygodniach wrocili do siebie. mam nadzieje ze u ciebie rowniez tak bedzie. Zycze Ci tego:*:* Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Czw 21:01, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki ) za to co napisałaś i co wszytscy mi piszą ) ale powiem Tobie jedno Nadziejo jest cos w was ze same niewiecie czy kochacie asia ma cos takiego ... niewie i chyba juz nieche martwie sie bo mimo to ze utrzymujemy katakt ze sobą smuci mnie to ze ma radosna mine ze nie mysli o mnie .. wiem ze zajmuje sie tym co dlaniej jest najwarzniejsze czyli nauka
!! kurczki to jest mega dołujace ( ale trzeba dac sobie rade !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Nie 15:58, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Błagam ; o ( co mam zrobić ona już nieche mowi ze nie wie co to jest zycie ... nieche juz mnie ranic nieche mnie niekochała mnie i jest jej przykro że mnie skrzywdzila co mam zrobić ... niemam znajomych z którymi mógłbym o tym pogadać : o ( dlaczego ich niemam bo stałem się nie soba !! stalem sie odobą zakłamaną z samym soba nie godzacymk sie na to jak wyglada i nieakceptujacym siebie : o ( to mnie zgubiło zalerzy mi na niej !! Ja nieche sie poddawać !!!! jak zaczynac wszystko od nowa jak ?? !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A.
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:14, 31 Paź 2007 Temat postu: Pawełku |
|
|
Pawełku. Ja mogę opowiedziec Ci jak było u mnie . Abyś nie popełnił tego błędu co ja . On poweidział mi podobnie jak Twoja Asia, otóz że potrzebuje czasu . JA jestem osobą nerwową i niestety....źle się to potoczyło . On mówił , że musi zając sie czyms innym , odpoczac. Ja gnębiłam go. I jak skończyłam? Nie rozmawiamy , On mówi że nie kocha i już nie teskni . Tylko dlatego bo ja nie potrafilam poczekac. Musisz byc cierpliwy i wierzyc....<sciskam mocno> jeszcze szkrobne cos potem do ciebie ale uciekam do szkoly=*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Limal2
Gość
|
Wysłany: Śro 15:45, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem ci tak. Zostaw ja narazie. Daj jej spokuj. Jak zateskni to wroci a jak nie to nie. Wiem ze to latwo napisac ale tak trzeba zrobic. Nie moze zalezec tylko jednej stronie. Ja mialem dziewczyne przez 5 lat. Od 2 miesiecy jestem sam. Ona ma teraz innego i jest szczesliwa. Bol w sercu mam okropny. Staralem sie o nia. Prosilem rozmawialem i nic. Teraz postanowilem odpuscic. Zwatpilem w slowo milosc!!! Nie moge spac jesc itp ale trzeba zyc dalej. Trzymam kciuki za ciebie. Ja kocham moja byla ale ona nic z tego sobie nie robi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł gdynia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:53, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekuije za odpowiedzi ale jezeli chodzi o danie spokoju to mam mały problem bo ja uwilebiam dzielic sie z nia wszytkim tym co mi sie udaje i to aby poprostu usłyszec jej głos aby sie naładować ze ona jest naprawde i dziliła zemna te wspaniale chwile wzloty i upadki moje ... kiedys jej powiedzialem ze boje sie mowic rozmwiac z nią bo oan jest bardzo inteligetna ale to chyba niesmialosc wziela mnie za rogi ostatnio troche czytalem na temat niesmialości i tylko to moge powiedziec napewno nie ulecialy tematy bo tematow jest bardzo duzo ... jest mi przykro że z niej uleciala miłość ale nie poddam się i bede czekał zobaczymy ile moja cierpliwosc jest warta !! jestem młody mam 22 lata i wiem że warto poczekać . Limal2 jest mi przykro bo jezeli byles 5 lat z dziewczyna i jestes sam od dwoch miesiecy a ona ma juz innego to naprawde jest ciezkie jest mi bardzo przykro i uwierz mi ze w 100% niewiem co czuje ale trzymaj sie mocno pamietaj jeżeli jesteś silny to jesteś silny w miłości jezeli słabniesz zastanów się i idz działać. a jezeli chodzi o dawanie spokoju to bardzo bym chcial jej dać i dae na tyle ile potrafie !! życze Tobie powodzenia !!
Panno A. Dziekuje równierz za to że czytasz i odpisujesz a;le gdy znajdziesz tą prawdziwa osobe ta która pokocha Cie bez opamietania pilnuj jej bo są anioły ale maja i sowje ciemne piórka w śród tych białych i niezałatwiaj nigdy niczego kłutnią bo to do niczego nie prowadazi wystarczy porozmwiać bo sam ytak miałem niepotzrebnie krzyczałem niepotzrebnie narzekałem i byłem zazdrosny Asia darzy mnie andal wielką sympatia a czy cpos poczuje jescze domnie przekonam sie sam !! UWARZAJCIE NA SIEBIE !! POZDRAWIAM
|
|
Powrót do góry |
|
 |
limak
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Śro 21:23, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pawle trzymam Kciuki za ciebie. Ale pamietaj. Jeśłi jesteś komuś przeznaczony to i tak sie spotkacie. Ja też sie zadręczam. Robie wszytsko aby muc normalnie żyć ale wieczorami przychodzą takie chwile że tylko moja poduszka wie ile łez wylewam. Nikt nie powiedział że życie będzie kolorowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|