Zaloguj
Forum Złamane Serca Strona Główna
->
Kochanie wróć
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Centrum
----------------
Ogłoszenia,regulamin
Dlaczego powstało takie forum
Miłość platoniczna?
Złamane Serce
----------------
Nasze historie
Zabić doła
Kochanie wróć
Serce w całości
----------------
Moja miłość
Miłość w tarapatach
Przydatne
----------------
Wiersze na różne okazje
Kiedy jest mi smutno słucham muzyki...
List miłosny
Linkownia
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
fiolka
Wysłany: Sob 1:13, 05 Kwi 2008
Temat postu: czy mozna sie odkochac w miesiac??
hej... to moja pierwsza tego typu wypowiedz.... wiec może zacznę od początku. ja i on uczymy sie w tej samej szkole. spodobałam sie mu i zaczął tą znajomość poprzez sms. na początku nie podobał mi sie ani troszkę. po prostu nie mój typ. aż w końcu poprzez gg namówił na spotkanie... tak zrodziło sie zainteresowanie sie nim. z czasem przyszła miłość. w naszym związku były chwile radości ale i smutku- przeważnie przeze mnie. i tak minął nam wspólnie rok szkolny. wraz z początkiem obecnego mój ''chłopak'' kopił samochód. cieszyliśmy sie niezmiernie gdyż dzieli nas spory kawałek drogi do siebie a samochód miał być swego rodzaju pomocą w częstszych spotkaniach... ale wraz z nowym autem przyszly problemy. Ł.. poprosil o czas a ze byl wtedy na praktykach nie widywaliśmy sie. zrobil sie zimny, obojetny, nie mial nawet ochoty odp na sms. bardzo cierpialam. podczas kolejnej juz klotni puscily mi nerwy.... zerwal urwal kontakt. jeszce rok bedziemy meczyc sie w tej samej szkole. na korytarzach udaje ze mnie nie widzi... bardzo mnie to boli. mimo iz minelo juz ponad pol roku od rozstania nadal mocno go kocham. czy to mozliwe ze od tak przestal mnie kochac... przeciez wiem ze naprawde cos czul bo wiele razy udowodnil mi swoja milosc... co mam zrobic? co myslec??czy dac sobie spokoj... pomocy!!czy to mozliwe ze tak nagle przestał cos czuc czy moze byl swietnym aktorem??
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin