Załamany.. |
Wysłany: Czw 13:10, 30 Maj 2013 Temat postu: odeszła... wygasła jej miłość.. |
|
Czesc.. jestem szczerze i bardzo zakochany w swojej byłej.. zerwała kilka dni temu.. jest dla mnie całym światem.. silnie się zaangazowałem i nie wyobrazam sobie zycia bez niej lub z kimkolwiek innym.. jakis czas temu prawie sie rozstalismy i dala mi ost szanse.. mialem ciezki okres w zyciu.. najgorszy jaki mi sie przydarzyl.. wiele nerwow sie odbijalo na niej.. nie wytrzymala tego i odeszla.. malo tego poznala kogos innego.. mowila ze czula moyle w brzuchu i pisze z nim czesto.. zasypuje ja wiadomosciami jak bardzo mi zalezy, o mojej bezgranicznej milosci i dawnych cudownych wspomnieniach... czy jest dla mnie jakas szansa? nie chce miec ze mna doczynienia juz... chodzilismy prawie 4 lata |
|